Jasiu wrócił nareszcie do domu, bo tata poprosił go, aby przyniósł mu parę jabłek od sąsiada. Jasio mówi: - Tato, tao mam jabłka o, które prosiłeś! - Dziękuje Jasiu, ależ z ciebie dobry synek, a sąsiad wie, że wziąłeś od niego kilka jabłek? - Tak, wie, ponieważ mnie gonił.