Komputerowiec podrywa dziewczynę: - Chcesz herbaty? - Nie. - Kawy? - Nie! - Hm, może wódki? - NIE!!! - Dziwne, standardowe sterowniki nie pasują. . .
To był bardzo spokojny dzień. Wszyscy byli wyluzowani. Nawet maszynista w pociągu, którym jechałem, urządził sobie bieg do tyłu pojazdu. Bardzo szybko biegł. A co się potem stało, nie pamiętam, panie doktorze.