Uczeń: Sorko mogę zaliczyć spr z "Kordiana", bo mnie nie było na nim. Nauczycielka: Nie wiem czy Kordian się zgodzi
Przychodzi twierdzenie do baru: - Poproszę szklankę whisky. - A dowodzik jest? - Nie trzeba, jestem aksjomatem.
Rozmawia chłopak z dziewczyną: - Czy przespałabyś się ze mną za milion dolarów? - Milion?! Jasne! - A za dwa dolary? - Spadaj frajerze! Kim ja niby jestem? - To już ustaliliśmy, teraz tylko spieramy się o cenę.