W autobusie straszny tłok. - No nie pchaj się pan na chama! - O, przepraszam, nie wiedziałem z kim mam do czynienia.
Seryjny morderca ciągnie kobietę do lasu w wiadomym celu. Kobieta krzyczy przerażona: - Ale ponuro i ciemno w tym lesie! Bardzo się boję! - No, a ja co mam powiedzieć? Będę wracał sam.