Wchodzi Grzesio do pokoju,a tata wali konia;synek na to: - Tato co robisz?;on odpowiada -Walę konia,Ty też bedziesz niedlugo musiał -Dlaczego? -Bo mni ręka boli
Mówi mąż do żony- -Przynieś mi 2 browary. Na to żona- -A magiczne słowo? Mąż- Hokus,Pokus czary mary zapierdalaj po browary!
Rozmowa Polaka z Niemcem: - Słyszałem, że Niemki potrafią błyskawicznie schudnąć 4 kg. - Serio? A jak to robią? - Golą nogi.