Kowalski spił się do nieprzytomności. Stoi pod latarnią i chwieje się na nogach. - Skąd Pan jest? - Pyta jakiś inteligent. - Z Atlantydy. - Przecież Atlantyda dawno zalana! - A ja to nie?
Przechodzi facet obok szamba i patrzy a tam kąpią się dwie blondynki. Pyta: -Co wy tu robicie? -Robimy ZaKupy