Mąż po powrocie z pracy chwali się żonie: - Dostałem na budowie papierkową robotę, kochanie. - Cudownie! Mów mi szybko, co teraz będziesz robił?! - Trzepał worki po cemencie.
Dwie blondynki grają w pokera. Pierwsza mówi: - Szach i mat! Druga na to: - Daj już spokój, to nie koszykówka!
Jakiej narodowości był Amor? Rosyjskiej bo: Latał z goła dupą, uzbrojony po zęby, strzelał do ludzi i mówił że to z miłości.
Po skończonym egzaminie profesor wpisał do indeksu studenta tylko jedno słowo – "Idiota". Ten przeczytał, popatrzył na profesora i mówi: - Ależ pan roztargniony, miał pan wpisać ocenę, a pan się podpisał.
Przychodzi turysta do bacy i mówi - Baco na waszych deskach ktoś gwałci twoją córkę. Baca biegnie za dom i wraca uśmiechnięty - Wiedziałem żeś żartował, to wcale nie moje deski.
Siedzi zięć z teściową na dachu i patrzą w niebo. W pewnym momencie dostrzegają spadającą gwiazdę. Zięć pomyślał życzenie. Teściowa nie zdążyła.