Żona wraca z salonu piękności i zwraca się do męża: - Byłam w salonie piękności! - I co, zamknięte było?
Dwie blondynki czekają na autobus. Jedna pyta: - Jakim autobusem jedziesz? - Ja 1. A Ty? - Ja 2. Jedzie autobus nr 21. - O, to jedziemy razem!