Do sklepu elektromechanicznego wchodzi blondynka i mówi:
- Poproszę przepaloną żarówkę.
- Słucham?
- Przepaloną żarówkę.
- A na co pani przepalona żarówka?
- Potrzebuje do ciemni fotograficznej!
Konduktor w pociągu pyta się blondynki z psem:
-Czy pani zapłaciła za psa?
-Ależ skąd?! Dostałam go na urodzin
Blondynka siedzi w samolocie.
Podchodzi do niej Stewardessa i pyta:
- Coś podać?
Blondynka chcąc pokazać, że nie jest głupia odpowiada:
- Orange Juice, może być jabłkowy.
Jak nazywa się prestiżowa kobieta lekkich obyczajów?
- Prestiż-tutka.
Noc poślubna. On pyta ją:
- Kochanie dużo ich było przede mną?
Mija godzina, ona dalej milczy.
- Kochanie, gniewasz się na mnie?
- Cicho liczę.
Synek do mamy:
- Mamo mogę iść na imprezę?
- A będzie tam alkohol?
- Oczywiście, że nie!
- No to po co tam idziesz?
Jaś pyta mamę:
- Mamo, dlaczego Kasia ma takie rozcięcie zamiast ptaszka?
Mama odpowiedziała:
- Bo jak była mała to spadła na nóż.
Jaś na to:
- Ach, to babcia spadła na siekierę.
- Kochanie, czy mój tyłek wygląda w tym grubo?
- Chcesz znać prawdę?
- Tak.
- Sypiam z Twoją siostrą.
Dlaczego blondynka ma okrągły dom?
- Żeby jej pies nie sikał po kątach.
