Witaj gościu! Zaloguj się, bądź Zarejestruj.

sucharyPiszSuchary.pl - Najlepsze

suchary

z sieci!
Idzie Jasiu z Teodozja do kina .. Nagle Jasio mówi ale musimy
 do kina iść bo dawno niebyłem, a jak nie  to coś wymyśle
 o tobie . Dobrze. ( A jasio wiedzial ze kino zamkniete
 bo jak szedl do Teodozi to kolo kina szedł .)
Teodozja na to :dobrze .. 
Są pod kinem i zamknięte,
 a Teodozja mówi to wymyśl teraz coś . 
A jasina to : .już wymyślilem sluchaj : Todziu,
 Todziu ino ino zdejm majteczki będzie kino .. 
To nie moja wina że kino zamknięte .
To twoich majtek bo się zaklinowały :)
Idzie Jasiu z Teodozja do kina .. Nagle Jasio mówi ale musimy do kina iść bo dawno niebyłem, a jak nie to coś wymyśle o tobie . Dobrze. ( A jasio wiedzial ze kino zamkniete bo jak szedl do Teodozi to kolo kina szedł .) Teodozja na to :dobrze .. Są pod kinem i zamknięte, a Teodozja mówi to wymyśl teraz coś . A jasina to : .już wymyślilem sluchaj : Todziu, Todziu ino ino zdejm majteczki będzie kino .. To nie moja wina że kino zamknięte . To twoich majtek bo się zaklinowały :)

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Podobne suchary
Co mówi nauczycielka geografii, gdy wybiera kolor butów?

- Morze Czerwone.
Co mówi nauczycielka geografii, gdy wybiera kolor butów? - Morze Czerwone.
Mama pyta się Jasia:
- Jasiu dlaczego płaczesz?
- Bo śniło mi się że szkoła się paliła.
- Nie płacz to tylko sen!
- Właśnie dlatego płaczę.
Mama pyta się Jasia: - Jasiu dlaczego płaczesz? - Bo śniło mi się że szkoła się paliła. - Nie płacz to tylko sen! - Właśnie dlatego płaczę.
Jasio pyta nauczycielkę:
- Czy można ukarać kogoś za to, czego nie zrobił?
- Nie, Jasiu.
- Nie odrobiłem zadania domowego.
Jasio pyta nauczycielkę: - Czy można ukarać kogoś za to, czego nie zrobił? - Nie, Jasiu. - Nie odrobiłem zadania domowego.
Teściowa rozmawia z zięciem:
- Skoro tak mnie nienawidzisz,
 to dlaczego masz moje zdjęcie na kominku?
- Żeby dzieci nie zbliżały się do ognia.
Teściowa rozmawia z zięciem: - Skoro tak mnie nienawidzisz, to dlaczego masz moje zdjęcie na kominku? - Żeby dzieci nie zbliżały się do ognia.
Dlaczego piana nie idzie do sklepu? 

- Bo jest spłukana.
Dlaczego piana nie idzie do sklepu? - Bo jest spłukana.