Witaj gościu! Zaloguj się, bądź Zarejestruj.

sucharyPiszSuchary.pl - Najlepsze

suchary

z sieci!
Rozmawia chłopak z dziewczyną:
- Z iloma facetami się w życiu przespałaś?
- Hmmmm, z trzema. Aaa nie, poczekaj... Z ośmioma,
 przypomniała mi się jeszcze jedna akcja.
Rozmawia chłopak z dziewczyną: - Z iloma facetami się w życiu przespałaś? - Hmmmm, z trzema. Aaa nie, poczekaj... Z ośmioma, przypomniała mi się jeszcze jedna akcja.

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Podobne suchary
Dlaczego gmach sejmu jest okrągły? 

- Bo nikt jeszcze nie widział kwadratowego cyrku.
Dlaczego gmach sejmu jest okrągły? - Bo nikt jeszcze nie widział kwadratowego cyrku.
Teściowa rozmawia z zięciem:
- Skoro tak mnie nienawidzisz,
 to dlaczego masz moje zdjęcie na kominku?
- Żeby dzieci nie zbliżały się do ognia.
Teściowa rozmawia z zięciem: - Skoro tak mnie nienawidzisz, to dlaczego masz moje zdjęcie na kominku? - Żeby dzieci nie zbliżały się do ognia.
Stoi pijany Polak na warcie, podchodzi do niego 
Niemiec i mówi:
- Guten Morgen.
- Butem w mordÄ™? - pyta Polak, zdejmuje buta i uderza
 Niemca w mordÄ™. Niemiec wstaje i wykrzykuje:
- Was ist das?!
Na to Polak:
- Jeszcze raz?
Stoi pijany Polak na warcie, podchodzi do niego Niemiec i mówi: - Guten Morgen. - Butem w mordę? - pyta Polak, zdejmuje buta i uderza Niemca w mordę. Niemiec wstaje i wykrzykuje: - Was ist das?! Na to Polak: - Jeszcze raz?
Jedzie motorem Michał, Szymon i jąkający się Jasio.
 Jadą 60km/h i Jasiu mówi:
- Sz,sz,sz,sz,szy...
- Szybciej Jasiu!?

Dobra, jadą 80 km/h i nagle Jasio znowu mówi:
- Sz,sz,sz,szy,szy...
- Jeszcze szybciej!?

Dobra, jadÄ… 120 km/h i nagle Jasio krzyczy:
Sz,sz,sz,szy... Szymon spadł z motoru!
Jedzie motorem Michał, Szymon i jąkający się Jasio. Jadą 60km/h i Jasiu mówi: - Sz,sz,sz,sz,szy... - Szybciej Jasiu!? Dobra, jadą 80 km/h i nagle Jasio znowu mówi: - Sz,sz,sz,szy,szy... - Jeszcze szybciej!? Dobra, jadą 120 km/h i nagle Jasio krzyczy: Sz,sz,sz,szy... Szymon spadł z motoru!
StojÄ… dwie blondynki na przystanku i czekajÄ… na autobus. 
Autobus podjeżdża, 
a one podchodzÄ… do drzwi kierowcy i jedna siÄ™ pyta: 
- DojadÄ™ tym autobusem do Centrum? 
- Nie - odpowiada kierowca. 
- A ja? - pyta druga.
Stoją dwie blondynki na przystanku i czekają na autobus. Autobus podjeżdża, a one podchodzą do drzwi kierowcy i jedna się pyta: - Dojadę tym autobusem do Centrum? - Nie - odpowiada kierowca. - A ja? - pyta druga.