Facet wchodzi do domu. Patrzy, a jego żona leży naga w łóżku. No i ten facet się pyta: - Co Ty taka naga? Żona odpowiada: - Nic nie ugotowałam, ale jestem naga. - To się ubieraj i do garów!
Stoją dwie blondynki na przystanku i czekają na autobus. Autobus podjeżdża, a one podchodzą do drzwi kierowcy i jedna się pyta: - Dojadę tym autobusem do Centrum? - Nie - odpowiada kierowca. - A ja? - pyta druga.
Przychodzi baba do lekarza cala w muchach a lekarz ja pyta: - Po co pani przyszla? - Zostalam zmuszona.
Na salę sądową wbiega dwóch zdyszanych mężczyzn. Sędzia pyta: - Panowie biegli? - Nie, świadkowie.