Blondynka dzwoni do warsztatu samochodowego. - Coś mi spod auta kapie, takie ciemne, gęste... Mechanik: - To olej. Blondynka: - OK, no to oleję.
Przychodzi blondynka do apteki i pyta: - Ma Pan testy ciążowe? - Oczywiście - odpowiada farmaceuta - A trudne są?
Wchodzi blondynka do KFC i mówi: - Poproszę frytki. Sprzedawczyni: - Duże czy małe? Blondynka: - Pani da trochę tych, trochę tych.
Rozmawiają Dwie Blondynki: Słyszałaś że kończy się kalendarz Majów No i co z tego to zacznie się Czerwców
Mąż mówi do żony blondynki: - Czy wiesz, że w USA co 3 minuty jest potrącana przez samochód jedna kobieta? Na co blondynka: - Biedna kobieta, ale się na nią uwzięli!