Przychodzi zaspana blondynka do sklepu: - Dzień dobry, poproszę mleko. - 3,2? - odpowiada sprzedawca - Nie, jedno poproszę.
Nauczycielka na lekcji: - Kowalski, dlaczego nie masz w zeszycie wczorajszego tematu lekcji? - Bo to nowy zeszyt. - A gdzie stary? - Stary w robocie.
Ten suchar może zawierać treści przeznaczone wyłącznie dla osób dorosłych. Mogą się w nim pojawić przekleństwa lub słowa uznane powszechnie za obraźliwe. Jeśli chcesz wyświetlać tego typu treści kliknij w ten tekst.
Przychodzi Jasio do sklepu i mówi: - Poproszę dwie bułki. A pani sprzedawczyni: - Bułki podrożały dziś rano... A Jasio na to: - To poproszę wczorajsze.