Kiedyś naga napalona miss świata poprosiła Chucka Norrisa, by zrobił to co umie robić najlepiej. Dostała z pół obrotu.
Jedzie blondynka samochodem, podchodzi policja i mówi: - Poproszę do wody. - Ale ja nie umiem pływać.
Jasio miał już 5 lat, a jeszcze nic nie mówił. Pewnego dnia mama podaje mu obiad, a Jasiu wrzeszczy: - A gdzie kompot?! Mama zdziwiona: - Jasiu, to ty umiesz mówić?! - Umiem - To dlaczego dotąd nic nie mówiłeś? - Bo zawsze był kompot!