Witaj gościu! Zaloguj się, bądź Zarejestruj.

sucharyPiszSuchary.pl - Najlepsze

suchary

z sieci!
- Wredna mysia-jak myślisz ile ma lat pani Katto polska?  
- Mala Wandzia nie wiem ale mogę się tego dowiedzieć
-ale jak?
-wystarczy zdjąć jej majtki.
-dlaczego?
-no popatrz ja na swoich majtkach mam napisane: od 3 do 5 lat.
- Wredna mysia-jak myślisz ile ma lat pani Katto polska? - Mala Wandzia nie wiem ale mogę się tego dowiedzieć -ale jak? -wystarczy zdjąć jej majtki. -dlaczego? -no popatrz ja na swoich majtkach mam napisane: od 3 do 5 lat.

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Podobne suchary
Mama pyta się Jasia:
- Jasiu dlaczego płaczesz?
- Bo śniło mi się że szkoła się paliła.
- Nie płacz to tylko sen!
- Właśnie dlatego płaczę.
Mama pyta się Jasia: - Jasiu dlaczego płaczesz? - Bo śniło mi się że szkoła się paliła. - Nie płacz to tylko sen! - Właśnie dlatego płaczę.
Jasiu na lekcji wylał wodę na ławkę.
Zirytowana pani powiedziała chłopcu:
- Idź, poszukaj ścierki. Powinna być gdzieś w szafce.
Jasiu posłusznie poszedł, a nauczycielka kontynuuje lekcję.
- Drogie dzieci, gdybym umarła co napisalibyście na moim 
grobie?
A Jasiu znajdując poszukiwany przedmiot krzyczy:
- Tu leży ta szmata!
Jasiu na lekcji wylał wodę na ławkę. Zirytowana pani powiedziała chłopcu: - Idź, poszukaj ścierki. Powinna być gdzieś w szafce. Jasiu posłusznie poszedł, a nauczycielka kontynuuje lekcję. - Drogie dzieci, gdybym umarła co napisalibyście na moim grobie? A Jasiu znajdując poszukiwany przedmiot krzyczy: - Tu leży ta szmata!
Namacał ślepy garbatego i sarkastycznie mówi:
- Co, z plecakiem na wycieczkę?
A na to garbaty:
- Jak widać...
Namacał ślepy garbatego i sarkastycznie mówi: - Co, z plecakiem na wycieczkę? A na to garbaty: - Jak widać...
Sierżant zebrał kompanię i mówi: 
- Kto chce pojechać na wykopki ziemniaków
 na polu siostry generała? 
Zgłosiło się dwóch. Sierżant skomentował: 
- Dobra, pozostali pójdą na piechotę.
Sierżant zebrał kompanię i mówi: - Kto chce pojechać na wykopki ziemniaków na polu siostry generała? Zgłosiło się dwóch. Sierżant skomentował: - Dobra, pozostali pójdą na piechotę.
W przedszkolu Jasiu siedzi na nocniczku i płacze. 
- Dlaczego płaczesz? - pyta pani wychowawczyni 
- Bo pani Zosia powiedziała, że jak ktoś nie zrobi kupki
 to nie pójdzie na spacer. 
- I co? Nie możesz zrobić... 
- Ja zrobiłem, ale Wojtek mi ukradł !!!
W przedszkolu Jasiu siedzi na nocniczku i płacze. - Dlaczego płaczesz? - pyta pani wychowawczyni - Bo pani Zosia powiedziała, że jak ktoś nie zrobi kupki to nie pójdzie na spacer. - I co? Nie możesz zrobić... - Ja zrobiłem, ale Wojtek mi ukradł !!!