Ojciec widzi syna wychodzącego z domu z wielką latarką w dłoni. - Dokąd to? - Na randkę - przyznaje się chłopak. - Ha! Ja w twoim wieku nie potrzebowałem latarki na randkach. - No tak. I sam popatrz na kogo trafiłeś...
Pewien człowiek kupił 2 psy. Jednego nazwał Zamknij Się a drugiego Kultura. Zamknij Się zabrał na spacer, zaś drugiego psa zostawił pod drzwiami. Idzie parkiem, aż tu nagle spotyka pewną starszą kobietę. Mówi ona do niego: - Piękny pies. Jak się wabi? - Zamknij się. - A gdzie pańska Kultura? - Pod drzwiami.
Komisja wojskowa. - Do jakiej formacji chcielibyście wstąpić? - Do marynarki. - A pływać umiecie? - A co, okrętów nie macie?