Witaj gościu! Zaloguj się, bądź Zarejestruj.

sucharyPiszSuchary.pl - Najlepsze

suchary

z sieci!

Profil użytkownika komeniusz

avatar Suchary suchary suchary
Użytkownik jest z nami od 2012-01-21.

Dodał 1607 cytatów, z czego 613 dostało się na główną, 967 jeszcze oczekuje, 27 jest w archiwum, a 43 usunięto.

Jaś w kościele z babcią. Ksiądz mówi:
- Za duszę Wojciecha, za duszę Piotra...

Jaś do babci:
- Lepiej chodźmy, bo nas też zadusi!
Jaś w kościele z babcią. Ksiądz mówi: - Za duszę Wojciecha, za duszę Piotra... Jaś do babci: - Lepiej chodźmy, bo nas też zadusi!
- Mamo, mamo zrób mi śniadanie!
- Posłuchaj, to że sypiam z twoim ojcem nie 
   oznacza że możesz do mnie mówić "mamo".
- No to jak mam mówić?
- Normalnie, Andrzej.
- Mamo, mamo zrób mi śniadanie! - Posłuchaj, to że sypiam z twoim ojcem nie oznacza że możesz do mnie mówić "mamo". - No to jak mam mówić? - Normalnie, Andrzej.
Młode małżeństwo je zupę,
niespodziewanie żona oblała sobie bluzkę i mówi:
- No nie, wyglądam jak świnia.

Mąż na to:
- No, i jeszcze się zupą oblałaś.
Młode małżeństwo je zupę, niespodziewanie żona oblała sobie bluzkę i mówi: - No nie, wyglądam jak świnia. Mąż na to: - No, i jeszcze się zupą oblałaś.
Telefon dzwoni.
- Siema Seba co robisz?
- Nic. W pracy jestem.
Telefon dzwoni. - Siema Seba co robisz? - Nic. W pracy jestem.
Kowalski pyta się szefa: 
- Szefie da mi pan urlop, bo teściowa przyjeżdża? 

A szef na to: 
- Nie ma mowy 
- Wiedziałem, że z szefa dobry człowiek!
Kowalski pyta się szefa: - Szefie da mi pan urlop, bo teściowa przyjeżdża? A szef na to: - Nie ma mowy - Wiedziałem, że z szefa dobry człowiek!
Rozmawia dwóch dyrektorów:
- Podobno masz nową sekretarkę?
- Owszem.
- I jesteś z niej zadowolony?
- Po pierwszym dniu trudno powiedzieć...
- Młoda, ładna?
- Taka sobie...
- A jak się ubiera?
- Bardzo szybko.
Rozmawia dwóch dyrektorów: - Podobno masz nową sekretarkę? - Owszem. - I jesteś z niej zadowolony? - Po pierwszym dniu trudno powiedzieć... - Młoda, ładna? - Taka sobie... - A jak się ubiera? - Bardzo szybko.
Nauczycielka na lekcji:
- Kowalski, dlaczego nie masz w zeszycie
 wczorajszego tematu lekcji?
- Bo to nowy zeszyt.
- A gdzie stary?
- Stary w robocie.
Nauczycielka na lekcji: - Kowalski, dlaczego nie masz w zeszycie wczorajszego tematu lekcji? - Bo to nowy zeszyt. - A gdzie stary? - Stary w robocie.
- Chcesz usłyszeć dowcip o psychologach?
- Tak.
- A dlaczego?
- Chcesz usłyszeć dowcip o psychologach? - Tak. - A dlaczego?