Witaj gościu! Zaloguj się, bądź Zarejestruj.

sucharyPiszSuchary.pl - Najlepsze

suchary

z sieci!
Żona pyta się męża:
- Kochanie, czy to prawda, że żaby mają małe mózgi?
Mąż odpowiada:
- Tak żabciu...
Żona pyta się męża: - Kochanie, czy to prawda, że żaby mają małe mózgi? Mąż odpowiada: - Tak żabciu...
Ciocia mówi do Jasia:
- Ale ty jesteś do mnie podobny!
- Mamoooooo! Ciocia mnie straszy!
Ciocia mówi do Jasia: - Ale ty jesteś do mnie podobny! - Mamoooooo! Ciocia mnie straszy!
Mama pyta Jasia:
-Jasiu dlaczego nie bawisz się już z Kaziem?
-Mamo, a czy ty byś chciała się kolegować z kimś kto
pali, pije i przeklina?
-Nie Jasiu. - odpowiada dumna Mama
-No widzisz, Kaziu też nie chce.
Mama pyta Jasia: -Jasiu dlaczego nie bawisz się już z Kaziem? -Mamo, a czy ty byś chciała się kolegować z kimś kto pali, pije i przeklina? -Nie Jasiu. - odpowiada dumna Mama -No widzisz, Kaziu też nie chce.
Student zdaje egzamin:
- Proszę opisać pracę silnika spalinowego.
- Czy mogę swoimi słowami?
- Oczywiście:

- Brum... Brum.... Brum...
Student zdaje egzamin: - Proszę opisać pracę silnika spalinowego. - Czy mogę swoimi słowami? - Oczywiście: - Brum... Brum.... Brum...
Jasiu słucha piosenki na lekcji i pani sie go pyta :
- Jasiu, ile to 2+2 .?
Jasiu słucha piosenek i śpiewa :
- mniej niż zerooooo.! mniej niż zeroo.!
- Jasiu, bo zaraz wylecisz do dyrektora.
Jasiu wciąż słucha piosenkę i śpiewa :
- Jeseś szalona mówię ci ……
- Jasiu do dyrektora natychmiast . !
Jasiu poszedł do dyrektora. I nadal słucha muzyki.
Dyrektor się go pyta .:
- I co mam z tobą zrobić Jasiu . co .?
Jasiu słucha muzyki i śpiewa .:
- Ugotuj mi bigos beyby …
Dyrektor wyrzucił Jasia za okno. Jasiu leci leci i śpiewa .:
- Lecę bo chcę, lecę bo życie jest złe .. ;D
Jasiu słucha piosenki na lekcji i pani sie go pyta : - Jasiu, ile to 2+2 .? Jasiu słucha piosenek i śpiewa : - mniej niż zerooooo.! mniej niż zeroo.! - Jasiu, bo zaraz wylecisz do dyrektora. Jasiu wciąż słucha piosenkę i śpiewa : - Jeseś szalona mówię ci …… - Jasiu do dyrektora natychmiast . ! Jasiu poszedł do dyrektora. I nadal słucha muzyki. Dyrektor się go pyta .: - I co mam z tobą zrobić Jasiu . co .? Jasiu słucha muzyki i śpiewa .: - Ugotuj mi bigos beyby … Dyrektor wyrzucił Jasia za okno. Jasiu leci leci i śpiewa .: - Lecę bo chcę, lecę bo życie jest złe .. ;D