Podchodzi syn do ojca: - Tato, tato co robisz? - Walę konia, niedługo Ty to będziesz robił. - Dlaczego? A ojciec odpowiada: - Bo mnie już boli ręka.
Wchodzi Grzesio do pokoju,a tata wali konia;synek na to: - Tato co robisz?;on odpowiada -Walę konia,Ty też bedziesz niedlugo musiał -Dlaczego? -Bo mni ręka boli