Rozmawia dwóch dyrektorów: - Podobno masz nową sekretarkę? - Owszem. - I jesteś z niej zadowolony? - Po pierwszym dniu trudno powiedzieć... - Młoda, ładna? - Taka sobie... - A jak się ubiera? - Bardzo szybko.
Jasiu wieczorem biegnie do taty i mówi: - Tato, tato dom nam się pali! - Synku uciekaj szybko z domu, tylko cicho, żebyś matki nie obudził.
Mąż po powrocie z pracy chwali się żonie: - Dostałem na budowie papierkową robotę, kochanie. - Cudownie! Mów mi szybko, co teraz będziesz robił?! - Trzepał worki po cemencie.
Trzech przestępców było w drodze do więzienia. Każdy z nich mógł wziąć jedną rzecz, żeby mieć zajęcie w więzieniu. Podczas drogi do więzienia jeden obrócił się do drugiego i pyta: - Ty, co wziąłeś ze sobą? Ten wyciąga farbki i mówi: - Będę malować, czas mi szybko przeleci - i pyta się drugiego: - A Ty? On na to: - Karty, mogę grać i zabijać czas. Trzeci przestępca siedział sam cicho w kącie i uśmiechał się. Oni na to: - Czemu się tak podśmiewujesz? Trzeci wyciągnął pudełko tamponów i mówi: - A ja to przyniosłem! - A co Ty będziesz z tym robił? On się tylko uśmiechnął i zaczął czytać z pudełka: - Mogę biegać, pływać i jeździć na rolkach...