Facet z miasta przyjechał na wieś i poszedł on na imprezę. Pyta się dziewczyny: - Zatańczysz? - Nie dygam. Pyta się następnej: - Zatańczysz? - Nie dygam. Pyta się kolenej dziewczyny: - Dygasz - Idź stąd wieśniaku!!!
Anglik w hotelu z kolegÄ…, zamawiajÄ… herbatÄ™ do pokoju. DzwoniÄ… na recepcjÄ™: - Two tea to room two. Facet z recepcji: - Pamparampampam!