Witaj gościu! Zaloguj się, bądź Zarejestruj.

sucharyPiszSuchary.pl - Najlepsze

suchary

z sieci!

Suchary - tato

- Tato, a kto to jest alkoholik? 
- Widzisz synu te cztery brzozy? Alkoholik widzi osiem. 
- Tato, ale tam są dwie...
- Tato, a kto to jest alkoholik? - Widzisz synu te cztery brzozy? Alkoholik widzi osiem. - Tato, ale tam są dwie...
- Tato, a kto to jest alkoholik? 
- Widzisz synu te cztery brzozy? Alkoholik widzi osiem. 
- Tato, ale tam są dwie...
- Tato, a kto to jest alkoholik? - Widzisz synu te cztery brzozy? Alkoholik widzi osiem. - Tato, ale tam są dwie...
Przychodzi Jaś do ojca i mówi:
- Tato, ja ożenię się z moją babcią.
- Synu, nie możesz ożenić się z moją matką.
- A Ty z moją to mogłeś?!
Przychodzi Jaś do ojca i mówi: - Tato, ja ożenię się z moją babcią. - Synu, nie możesz ożenić się z moją matką. - A Ty z moją to mogłeś?!
Młody Indianin do swojego ojca:
- Tato.
- Co synu?
- Dlaczego moja siostra nazywa się "Poranna Rosa"?
- Ponieważ jak została poczęta, to była poranna rosa.
- A dlaczego mój brat ma na imię "Zaćmienie Słońca"?
- Bo jak został poczęty, to było zaćmienie słońca. 
Masz jeszcze jakieś pytania "Pęknięta Gumo"?
Młody Indianin do swojego ojca: - Tato. - Co synu? - Dlaczego moja siostra nazywa się "Poranna Rosa"? - Ponieważ jak została poczęta, to była poranna rosa. - A dlaczego mój brat ma na imię "Zaćmienie Słońca"? - Bo jak został poczęty, to było zaćmienie słońca. Masz jeszcze jakieś pytania "Pęknięta Gumo"?
Jasiu przychodzi do domu i mówi:
- Tato! Tato! Dzisiaj na chemii
 badaliśmy właściwości materiałów wybuchowych!
- Noo, ekstra, ciekawe co jutro będziecie robić w szkole?
- W jakiej szkole tato?!?
Jasiu przychodzi do domu i mówi: - Tato! Tato! Dzisiaj na chemii badaliśmy właściwości materiałów wybuchowych! - Noo, ekstra, ciekawe co jutro będziecie robić w szkole? - W jakiej szkole tato?!?
Mały Jasio pyta tatę:
- Tato, czy to prawda, że bociany odlatują na zimę?
- Prawda synku.
- To kto mnie przyniósł w grudniu?
Mały Jasio pyta tatę: - Tato, czy to prawda, że bociany odlatują na zimę? - Prawda synku. - To kto mnie przyniósł w grudniu?
Jasiu wieczorem biegnie do taty i mówi:
- Tato, tato dom nam się pali!
- Synku uciekaj szybko z domu, tylko cicho,
 żebyś matki nie obudził.
Jasiu wieczorem biegnie do taty i mówi: - Tato, tato dom nam się pali! - Synku uciekaj szybko z domu, tylko cicho, żebyś matki nie obudził.
Ojciec mówi do maturzysty: 
- Zamiast się uczyć, za dupami się uganiasz. 
- To nie tak, tato... 
- Nie przerywaj! Kto w końcu jest ojcem, ja czy ty? 
- Obaj tato, obaj.
Ojciec mówi do maturzysty: - Zamiast się uczyć, za dupami się uganiasz. - To nie tak, tato... - Nie przerywaj! Kto w końcu jest ojcem, ja czy ty? - Obaj tato, obaj.
- Tato, tato, dzik zaatakował babcię.

- Jak sam zaatakował, to niech się sam broni.
- Tato, tato, dzik zaatakował babcię. - Jak sam zaatakował, to niech się sam broni.
Jasio, pisząc wypracowanie, pyta tatę: 
- Tato, jak się powinno pisać: Królowa Lodu, czy Królowa Loda? 
- To zależy, synu, czy chcesz,
 żeby była postacią negatywną, czy pozytywną...
Jasio, pisząc wypracowanie, pyta tatę: - Tato, jak się powinno pisać: Królowa Lodu, czy Królowa Loda? - To zależy, synu, czy chcesz, żeby była postacią negatywną, czy pozytywną...