Teściowa rozmawia z zięciem:
- Skoro tak mnie nienawidzisz,
to dlaczego masz moje zdjęcie na kominku?
- Żeby dzieci nie zbliżały się do ognia.
Mama pyta się Jasia:
- Jasiu dlaczego płaczesz?
- Bo śniło mi się że szkoła się paliła.
- Nie płacz to tylko sen!
- Właśnie dlatego płaczę.
Nauczycielka na lekcji:
- Kowalski, dlaczego nie masz w zeszycie
wczorajszego tematu lekcji?
- Bo to nowy zeszyt.
- A gdzie stary?
- Stary w robocie.
Mama pyta Jasia:
-Jasiu dlaczego nie bawisz się już z Kaziem?
-Mamo, a czy ty byś chciała się kolegować z kimś kto
pali, pije i przeklina?
-Nie Jasiu. - odpowiada dumna Mama
-No widzisz, Kaziu też nie chce.
Dlaczego Napoleon zszedł po schodach?
- Bonaparter.
Dlaczego blondynka, po wejściu do sklepu,
nie może z niego wyjść?
- Bo na drzwiach jest napisane "ZAMKNIĘTE"
Nauczyciel na lekcji mówi do Jasia:
- Z ciebie byłby doskonały przestępca!
- Dlaczego?! - dziwi się Jaś.
- Bo w zeszycie nie zostawiasz żadnych śladów działalności.
