Przychodzi baba do lekarza i mówi: - Proszę doktora, cierpię na zaniki pamięci... - Od kiedy? - Co od kiedy?
A: Wiesz co robi piłkarz na ulicy? - Stoi w korkach! B: Masz takie suche żarty jak pięty Cejrowskiego!
- Słoneczko... - Tak, kotku? - Zrobisz śniadanie, rybko? - Oczywiście, skarbeńku. - Jajeczniczkę, rybko? - Ze szczypiorkiem, pieseczku. - Ale na masełku, zabciu? - Nie może byc inaczej, misiu. - Myszko... Przyznaj się! Ty też nie pamiętasz, jak mam na imię.
Wyobraź sobie, że jedziesz samochodem i nagle zauważasz cygana na rowerze. Dlaczego go nie przejedziesz? - Bo to może być Twój rower.
Ten suchar może zawierać treści przeznaczone wyłącznie dla osób dorosłych. Mogą się w nim pojawić przekleństwa lub słowa uznane powszechnie za obraźliwe. Jeśli chcesz wyświetlać tego typu treści kliknij w ten tekst.