Jedzie blondynka autostradą. Cały czas zakręca - to w lewo to w prawo. W końcu zatrzymuje ją policja i pyta: - Dlaczego pani ciągle skręca? A blondynka odpowiada: - Bo widzi pan,jadę a tu DRZEWO! Zakręcam, a tu znowu drzewo! Zdziwiony policjant zagląda do auta i mówi: - Spokojnie. To tylko drzewko zapachowe.
Ten suchar może zawierać treści przeznaczone wyłącznie dla osób dorosłych. Mogą się w nim pojawić przekleństwa lub słowa uznane powszechnie za obraźliwe. Jeśli chcesz wyświetlać tego typu treści kliknij w ten tekst.
Policjant zatrzymuje lekko podciętego kierowcę i mówi: - Dmuchaj pan! - A gdzie się pan, panie władzo, oparzył?
Policja zatrzymuje nadjeżdżający samochód do rutynowej kontroli. W środku dwaj młodzi mężczyźni. Policjant mówi: - Poproszę prawo jazdy, dowód rejestracyjny pojazdu i aktualną polisę OC. Kierowca podaje dowód rejestracyjny i polisę. - Jeszcze prawo jazdy. - Nie mam. - A gdzie ono jest? Chwila konsternacji, po czym młody mówi: - Ma Pan kota? - Nie mam. - A gdzie on jest?
Na dworcu PKP policjant podchodzi do kasy i prosi o bilet do Koluszek: - Normalny? - pyta kasjerka. - A co, wyglądam na idiotę?