Zaraz po narodzinach lekarz wychodzi z zawiniętym bobasem na rękach do szczęśliwego ojca. Już ma mu przekazać bobaska, gdy nagle spuszcza niemowlaka na podłogę. Podnosząc zawadził jego główką o parapet, a następnie huknął nóżką o drzwi. Ojciec w szoku. A na to lekarz: - Żaaartowaaałem, dziecko zmarło przy porodzie!
Babcia opowiada Jasiowi bajkę: - Za siedmioma morzami, za siedmioma górami, za siedmioma rzekami był las. A w tym lesie były dziwy... - Babciu, babciu a skąd tam się te ku*wy wzięły?