Blondynka dzwoni do warsztatu samochodowego. - Coś mi spod auta kapie, takie ciemne, gęste... Mechanik: - To olej. Blondynka: - OK, no to oleję.
Alkoholik rozmawia ze swoim przyjacielem. - Marzę, by przestać pić - To czemu nie przestaniesz? - Bo czymże jest życie bez marzeń.