Jaś pyta mamę: - Mamo, dlaczego Kasia ma takie rozcięcie zamiast ptaszka? Mama odpowiedziała: - Bo jak była mała to spadła na nóż. Jaś na to: - Ach, to babcia spadła na siekierę.
Blondynka dzwoni do znajomego: - Cześć Kasia - odbiera znajomy. - A skąd wiesz że to ja? - No przecież Cię widzę. - O Jezu, a ja nie ubrana jestem.