Facet spotyka kolegę policjanta na ulicy. - Cześć, co robisz? - Niosę piwo dla komendanta. - A po co ci te drzwi? - Kazał przynieść coś do otwierania.
Stoją dwie blondynki na przystanku i czekają na autobus. Autobus podjeżdża, a one podchodzą do drzwi kierowcy i jedna się pyta: - Dojadę tym autobusem do Centrum? - Nie - odpowiada kierowca. - A ja? - pyta druga.