- Tatusiu, tatusiu. Marsjanie to nasi przyjaciele, czy wrogowie? - Czemu pytasz, synku? - Bo przyleciał wielki statek kosmiczny i zabrał babcię. - Aa, w takim razie to przyjaciele.
Alkoholik rozmawia ze swoim przyjacielem. - Marzę, by przestać pić - To czemu nie przestaniesz? - Bo czymże jest życie bez marzeń.