Czemu pogrzeby są takie smutne, a urodziny takie wesołe?
- Na pogrzebach nie ma tortu.Teściowa rozmawia z zięciem:
- Skoro tak mnie nienawidzisz,
to dlaczego masz moje zdjęcie na kominku?
- Żeby dzieci nie zbliżały się do ognia.Jasiu na lekcji wylał wodę na ławkę.
Zirytowana pani powiedziała chłopcu:
- Idź, poszukaj ścierki. Powinna być gdzieś w szafce.
Jasiu posłusznie poszedł, a nauczycielka kontynuuje lekcję.
- Drogie dzieci, gdybym umarła co napisalibyście na moim
grobie?
A Jasiu znajdując poszukiwany przedmiot krzyczy:
- Tu leży ta szmata!Co ma wspólnego pokój dziecięcy z Bolesławem Chrobrym?
- I tu dziecko mieszka i tu dziecko Mieszka.Czemu wiosna się spóźnia?
- Bo zwolniła przez fotoradary.